U KaRoLaKa

KaRoLaK

Producent sprzętu sportowego Adidas, który wyposaża drużynę mistrza Anglii w piłce nożnej - Chelsea Londyn, zażądał zakrycia nazwy konkurencyjnej firmy na kasku bramkarza Petra Cecha - poinformował w sobotę dziennik "The Times".
W tym tygodniu angielska federacja wydała specjalną zgodę na grę w kasku czeskiemu bramkarzowi, który wraca na boisko po urazie czaszki. Wykonała go nowozelandzka firma Canterbury, specjalizująca się w produkcji sprzętu do rugby. Kask dostarczono w piątek przesyłką kurierską z Auckland.

Według "The Times", przedstawiciel Adidasa zażądał od Micka Robertsa, który odpowiada w klubie za sprawy sprzętu, by nazwa i logo firmy z Nowej Zelandii na kasku bramkarza zostały zakryte. Miało to wywołać niezadowolenie Cecha. "Gdyby oni nie wykonali tego kasku ochronnego, Petr by nie grał" - powiedział jeden z przyjaciół bramkarza Chelsea.
Adidas nie chciał komentować sprawy. Niemiecka firma, która również produkuje kaski ochronne, podpisała pół roku temu ośmioletni kontrakt z Chelsea wartości 150 mln euro.

Jak informuje "The Times", niezadowolona z wyboru Cecha jest również amerykańska firma Full 90, która ma kontrakt z FIFA na dostarczanie kasków piłkarskich.

BY ONET.PL